Przed sesją

16 sierpnia

Wygląda na to, że sesja wtorkowa miała za zadanie jedynie uśpić uwagę uczestników rynku. Po lekkim przestoju, środa ponownie przyniosła nam dość ciekawą sesję. Szkoda tylko, że spora część korekty, z którą przyszło nam się wczoraj zmierzyć, miała miejsce w trakcie sesji nocnej. Nie zmienia to jednak faktu, że ruch ten przyciągnął na rynek sporą liczbę spekulantów. Obroty zatrzymały się tuż poniżej granicy 2 milionów kontraktów. Ostatnio raz taka sytuacja miała miejsce w czerwcu. Miejmy zatem nadzieję, że jest to zapowiedź lepszych dni w nadchodzącym czasie. Jak w takiej sytuacji powinno wyglądać odpowiednie przygotowanie do sesji?

Analiza techniczna


Wczoraj, prawdopodobnie, udało nam się przetestować silną strefę popytową, która zdaje się być zlokalizowana poniżej przytaczanego wcześniej poziomu 2818. Fakt, że udało nam się zamknąć powyżej tej bariery, z pewnością może być odbierany jak pozytywny sygnał do powrotu do wzrostów. Znaczący wzrost na płaszczyźnie obrotów, zdaje się nam sugerować, że długa strona rynku zdolna jest do sporych poświeceń, aby wybronić swoje pozycje. Patrząc na obecną sytuację z tej perspektywy, w najbliższych dniach spodziewać się można powrotu do wzrostów. W takim wypadku na celowniku powinny pojawić się maksima, jakie udało się do tej pory wypracować na kontraktach wrześniowych. Chodzi tutaj oczywiście o poziomy znajdujące się powyżej 2860. Zanim jednak do tego dojdzie, przyjdzie nam się zmierzyć z poziomem, który już kilkukrotnie zatrzymał marsz byków w tym tygodniu – 2843. To tutaj w mojej ocenie powinniśmy otrzymać odpowiedzi na kluczowe pytania, jakie postawione zostaną przed dzisiejszą sesją.

Patrząc na aktualną sytuację z nieco szerszej perspektywy, trudno jest oprzeć się wrażeniu, że utkwiliśmy obecnie w stosunkowo wąskim zasięgu trendu bocznego. Można oczywiście pokusić się tutaj o nakreślenie linii trendu, wskazującej na fakt, iż znajdujemy się obecnie na fali wzrostowej (dołki z 11 lipca i 2 sierpnia). Jednak byłoby to działanie mocno na siłę. Fakty są takie, że od kilku tygodni tkwimy w wąskim, około 100-punktowym zasięgu. Wczorajsza sesja zdaje się nam sugerować, że jeszcze przez jakiś czas sytuacja ta będzie się utrzymywała. Pytaniem otwartym pozostaje zatem czy uda nam się z tego wyrwać przed amerykańskim świętem pracy?

Analiza market profile

Przygotowane do sesji: market profile z 16 sierpnia

Patrząc na obecną sytuację z perspektywy market profile widzimy, że obydwa obszary wczorajszych single printów, zostały domknięte w trakcie sesji nocnej. Z jednej strony sugerowałoby to nam ewentualny powrót do wzrostów. Z drugiej jednak strony, musimy mieć na uwadze fakt, że ruch ten miał miejsce w trakcie Globexu. Przydałoby się zatem jakieś potwierdzenie dla takiego założenia, zbudowane w oparciu o wolumen z kasowego. Inna rzeczą, na która zwróciłbym również uwagę, to wczorajszy poziom VPOC (2811,00). Jak bowiem widzimy, znajduje się on poniżej silnego obszaru wsparcia, na który zwracałem uwagę w poprzednich przygotowaniach z tego tygodnia. Istnieje zatem spore ryzyko na kontynuację zapoczątkowanego wczoraj impulsu spadkowego. Tym bardziej biorąc pod uwagę fakt, że w okolicach godziny 22 cena wciąż oscylowała poniżej 2819,75 (VPOC z 1 sierpnia). W takim wypadku, w pierwszej kolejności oczekiwałbym bym dzisiaj sygnałów potwierdzających odbicie z jakim mamy do czynienia w trakcie sesji nocnej.

W przypadku nieudanej próby kontynuacji wzrostów, będziemy zmuszeni spojrzeć w kierunku poziomów znajdujących się poniżej bariery 2800 punktów. Pierwszym z nich, jest nietestowany do tej pory poziom POC sesji z 12 lipca (2783,50). Dalej mamy już tylko dawno niewidziane single printy sesji z 6 lipca, których dolne ograniczenie możemy wyznaczyć na poziomie 2747,75. Potencjał jaki drzemie w rynkowych niedźwiedziach jest zatem dość spory. Szczególnie biorąc pod uwagę to, czego możemy spodziewać się po przeciwnej stronie rynkowej barykady.

Na koniec warto jest zwrócić uwagę na jeszcze jedną rzecz, aktualny HOD. Pokrywa się on co do ticka z wczorajszym poziomem POC (2836,50). Warto zatem obserwować, czy poziom ten zdoła powstrzymać dzisiejszy zapał rynkowych byków.

Plan na dziś

  • obserwacja reakcji ceny na otwarciu w poszukiwaniu wskazówek odnośnie kierunku jaki będzie obrany na dzisiejszej sesji. Kluczowe jest tutaj to, czy nocne wzrosty znajdą swoje potwierdzenie w trakcie kasowego.;
  • w przypadku powrotu do spadków, pierwszy potencjalnym poziomem wsparcia wydaje się być wczorajszy VPOC (2811,00);
  • warto jest mieć na uwadze, że po obiecującym starcie tygodnia, wtorek przyniósł uspokojenie nastrojów. Jeżeli scenariusz ten sprawdzi się również dzisiaj, wówczas nie pozostanie nam nic innego jak rozgrywanie sesji w oparciu o arkusz oraz taśmę (poziomy intraday);
  • pamiętajmy aby podejmować decyzje w oparciu o obiektywne obserwacje!

Kilka poziomów, na które warto zwrócić uwagę:
YL/YH: 2803,00/2843,00
Close: 2822,50
Istotne poziomy: 2783,50; 2813,75; 2845,00/2848,00;
S1 (wsparcie): –
R1 (opór): –

Wszystkie dotychczasowe posty z tego cyklu znaleźć można na odrębnej stronie – Przed sesją.

Leave a Reply