Przed sesją

10 stycznia

Przyszedł w końcu czas, w którym z przyjemnością pozostawiliśmy świąteczne obżarstwo za sobą i z powrotem mogliśmy usiąść przed monitorem. Patrząc na obroty, możemy zauważyć, że rynki powoli wybudzają się ze świątecznego snu. Nie przeszkodziło to jednak inwestorom w wywindowaniu wyceny indeksów na nowe historyczne szczyty. Znacznie powyżej okrągłej bariery 2700 punktów. Jak w takim wypadku powinno wyglądać odpowiednie przygotowanie do sesji?

Analiza techniczna

Przygotowane do sesji: wykres z 10 stycznia

Obecny tydzień wciąż można uznawać za przejściowy. Większość traderów powinna już jednak powrócić na rynki po świątecznej przerwie. W prawdzie wolumen na to nie wskazuje (oscyluje w okolicach miliona kontraktów), jednak handlując na ES w zeszłym roku, zdążyliśmy się już do tego przyzwyczaić. Patrząc na powyższy wykres widzimy, że wybicie poziomu 2700 posłużyło nam za bazę pod silny impuls wzrostowy. Impuls, który wywindował ceną do aktualnych poziomów. Co ciekawe nowy rok nie przyniósł nam jeszcze sesji spadkowej. W czym można upatrywać powodów takiego obrotu sprawy? Z jednej strony możemy mieć do czynienia z tzw. efektem stycznia. Dużo nowego kapitału, który musi zostać wtłoczony w system. Z drugiej możemy mieć do czynienia ze starą zasadą opisywaną już przez Livermore’a, mówiąca o wybiciach okrągłych barier, takich jak 2700. Z pewnością powody się znajdą. Pytanie jednak co dalej?

Pierwszą rzeczą, która przychodzi nam na myśl w takiej sytuacji, to zdrowa korekta. Kiedy może ona nadejść? Ciężko jednoznacznie stwierdzić. Wczorajsza sesja jednak, dostarczyła nam pierwszych oznak słabości. Widzimy bowiem długi górny cień wczorajszej świecy, który może świadczyć o słabnącym potencjale do dalszych wzrostów. Co więcej, musimy sobie zdawać sprawę, że część wzrostów miała miejsce bez udziału dużych graczy. Możemy zatem spodziewać się dwóch scenariuszy. W pierwszym, będą starali się oni podpiąć pod zapoczątkowany z nowym rokiem impuls. W drugim, powiedzą rynkowi sprawdzam i przetestują siłę trendu wzrostowego. Który z tych scenariuszy będzie faktycznie rozgrywany? Na to pytanie odpowiedzi powinien udzielić nam ladder oraz taśma.

Analiza market profile

Przygotowane do sesji: market profile z 10 stycznia

Patrząc na obecną sytuację z perspektywy market profile, pierwszą rzeczą, na którą zwróciłbym uwagę, to wspomniane wcześniej wybicie poziomu 2700. Jak widzimy, ruch ten przyczynił się do pozostawienia za sobą sporego obszaru single printów. Praktycznie bez większych przerw, rynek był w stanie wywindować cenę o całe 6 punktów. Z jednej strony jest to potwierdzenie dla siły takiego wybicia. Czego efektem była kontynuacja tego impulsu na przestrzeni ostatnich sesji. Z drugiej jednak strony, warto jest mieć na uwadze fakt, że przełamanie któregokolwiek z krótkoterminowych wsparć, może bardzo szybko przełożyć się na zjazd w okolice poziomu 2700. Poziomy, które tradowane były w zeszłym tygodniu, nie były odpowiednio wypełnione wolumenem. Z tego też powodu, możemy śmiało założyć, że w przypadku korekty, ciężko będzie znaleźć osoby chętne do ich obrony. Warto jest mieć na uwadze ten fakt, zanim zdecydujemy się na grę pod obicie od poziomów wsparcia.

Dzisiejsza sesja nocna mieści się w wąskim przedziale pomiędzy wczorajszymi poziomami VPOC (2752,50) oraz POC (2748,00). Ten drugi pokrywa się dodatkowo z poniedziałkowym HOD, co wzmacnia znaczenie takiego wsparcia. Mając to na uwadze, w pierwszej kolejności skupiłbym się na obserwacji wyżej wspomnianych poziomów w poszukiwaniu wskazówek co do kierunku jaki zostanie obrany na dzisiejszej sesji. Zejście poniżej wczorajszego POC powinno nam otworzyć drogę to przetestowania wczorajszych minimów. Jeżeli te również zostałyby przełamane, wówczas możemy mieć do czynienia z dynamicznym impulsem korekcyjnym. Pamiętajmy jednak, aby w takim wypadku zachować szczególną uwagę, wystrzegając się fałszywych wybić.

Plan na dziś

  • do dzisiejszej sesji podchodzę bez z góry określonego nastawienia;
  • obserwacja reakcji na kluczowych poziomach z perspektywy wczorajszej sesji: VPOC (2752,50) oraz POC (2748,00);
  • przełamanie wczorajszych minimów może bardzo szybko przerodzić się w dynamiczny impuls spadkowy;
  • pamiętajmy, że po wybiciu ponad okrągłą barierę 2700 punktów, poziom ten nie był jeszcze testowany w charakterze wsparcia. Rodzi to spory potencjał dla ewentualnych ruchów korekcyjnych;
  • pamiętajmy, aby podejmować decyzje w oparciu o obiektywne obserwacje!

Kilka poziomów, na które warto zwrócić uwagę:
YL/YH – 2742,75/ 2760,00
Close – 2750,25
Istotne poziomy: 2742,50; 2748,00; 2752,50;
S1 (wsparcie) – 2700,00
R1 (opór) – 2760,00

Wszystkie dotychczasowe posty z tego cyklu znaleźć można na odrębnej stronie – Przed sesją.

1 thought on “10 stycznia

Leave a Reply