Wczorajszy dzień przyniósł nam w końcu wyłamanie dołem z objęć konsolidacji. Wolumen towarzyszący temu ruchowi był zadowalający. Co więcej rynek uformował główny obszar dystrybucji dla wczorajszej sesji poniżej dotychczasowego wsparcia. Z całą pewnością może to świadczyć o dużej przewadze rynkowych niedźwiedzi. W mojej opinii aktualny obraz nie jest aż tak jednoznaczny. Jak w takiej sytuacji powinno wyglądać odpowiednie przygotowanie do sesji?
Analiza techniczna
Patrząc na powyższy wykres, pierwszą rzeczą jaka nam się rzuca w oczy, to wspomniane we wstępie wyłamanie dołem z trendu bocznego. Co więcej, licznik obrotów zatrzymał się wczoraj niewiele poniżej granicy dwóch milionów kontraktów. Warto jest jednak mieć na uwadze fakt, że nie tak dawno (sesja czwartkowa z ubiegłego tygodnia) mieliśmy do czynienia z podobną sytuacją – wyłamanie dołem przy dużych obrotach. To co odróżnia te dwie sytuacje to bez wątpienia fakt, że wówczas udało nam się dość szybko powrócić ponad wspomniane wsparcie. Wciąż jednak wypadłoby zachować ostrożność zagrywając shorty w tym rejonie, bo scenariusz fałszywego wybicia wcale nie musi być nieaktualnym.
Przebieg minionej sesji
Jeżeli chodzi o sam przebieg wczorajszej sesji, to z całą pewnością nie mogliśmy narzekać na brak okazji. Wisienką na torcie były wydarzenie w okolicach poziomu 2422,00. Warto jest w tym miejscu przypomnieć, że zaledwie kilka ticków powyżej tej ceny, znajdował się obszar single printów z sesji nocnej, o którym to pisałem wczoraj. Wyraźny trend wzrostowy zapoczątkowany w okolicach otwarcia, doprowadził cenę w rejony wspomnianego wcześniej poziomu 2422,00. Co ciekawe, kilka ticków poniżej mogliśmy zaobserwować wyraźną akumulację krótkich pozycji na asku. Ich zwieńczeniem był iceberg zlokalizowany w okolicach 2421 – 2422.
Innym istotnym czynnikiem był fakt, że pomimo ustanawiania przez rynek kolejnych szczytów w trendzie wzrostowym, delta nie podążała śladami ceny. Skutkiem czego była dywergencja pomiędzy wykresem ceny i cumulative delta. Po chwilowej konsolidacji, zapoczątkowany został pierwszy z dwóch silnych ruchów korekcyjnych. Podczas niego sprzedający nie mieli większych problemów ze sprowadzeniem ceny poniżej dolnego ograniczenia konsolidacji. Jak więc widzimy, wczorajszy obszar single printów w połączeniu z akumulacją shortów i ukrytymi zleceniami, okazał się być idealnym set upem dla kilkunastopunktowego trade’u.
Analiza market profile
Analizując aktualną sytuację z perspektywy market profile widzimy, że pomimo wczorajszego wyłamania dołem z panującego trendu bocznego, wciąż nie możemy ze spokojem spoglądać w południowym kierunku. Po pierwsze, zejście poniżej 2415,50 nie spowodowało nagłego wzrostu obrotów, ani tym bardziej zwiększonej zmienności. Może to świadczyć o tym, że poziom ten nie był uznawany przez długą stronę rynku za kluczowy, bowiem nie mieliśmy do czynienia z charakterystycznym dla takiego scenariusza, ruchem napędzanym odwracaniem pozycji (czyli wychodzeniem na stop lossach). Co więcej fakt, że poziom VPOC dla wczorajszej sesji znajduje się na poziomie 2408,25, świadczy o tym, że kupujący chętnie zajmowali pozycje w tych rejonach.
Wygląda więc na to, że scenariusz konsolidacyjny wciąż może być w grze. Wczorajsze wydarzenia świadczyć mogą o tym, że poziom wsparcia, którego przełamanie będzie respektowane przez byków, znajduje się na niższych poziomach. W takim wypadku zwrócił był szczególną uwagę na LOD sesji z 29 czerwca oraz na okrągłą barierę 2400, która nie jest aż tak odległa. Jeżeli chodzi o kierunek północny, to trzeba zwrócić uwagę na dwa czynniki. Po pierwsze, wspomniany wczoraj obszar single printów. Po drugie wczorajszy HOD, którego struktura aż prosi się o naprawę: konstrukcja w oparciu o IB oraz LVN (zaledwie 80 kontaktów na HOD).
Podsumowując, wygląda na to, że poziom uznawany przeze mnie dotychczas za kluczowe wsparcie nie spełnił swojej roli. Mając to na uwadze skupiłbym się na poziomach zlokalizowanych w okolicach okrągłej bariery 2400, które to (podobnie jak miało to miejsce w ubiegły czwartek) zadziałały jak prawdziwe wsparcie. Warto jest również pamiętać o fakcie, że aktualny zasięg dla sesji nocnej jest bardzo wąski i mieści się w granicach 4 punktów. Może to świadczyć o niezdecydowaniu w kontekście kierunku dla ostatniej sesji tygodnia.
Plan na dzisiaj:
- obserwacja zachowania rynku na otwarciu oraz podążanie za wolumenem;
- shorty poniżej wczorajszego LOD oraz longi powyżej 2415,50 wydają się być dobrym pomysłem, o ile ruchom tym towarzyszył będzie wolumen;
- obserwacja obszaru 2400,00 – 2402,25, który może być testowany w charakterze wsparcia w przypadku kontynuacji wczorajszych spadków.
Kilka poziomów, na które warto zwrócić uwagę:
YL/YH – 2405,25 / 2430,50
Close – 2408,25
Istotny obszar: 2400,00 – 2402,25
S1 (wsparcie) – 2415,50
R1 (opór) – 2451,50
Wszystkie dotychczasowe posty z tego cyklu znaleźć można na odrębnej stronie – Przed sesją.