Przed sesją

14 listopada

Wygląda niestety na to, że czwartkowa sesja była jedynie przysłowiową jaskółką i w dalszym ciągu brak jest oznak życia na rynkach. Wczorajsze obroty były jeszcze niższe niż te zanotowane w trakcie piątkowego święta. Rynek praktycznie zastygł w bezruchu. Jak w takim wypadku powinno wyglądać odpowiednie przygotowanie do sesji?

Analiza techniczna

Przygotowane do sesji: wykres z 14 listopada

Patrząc na powyższy wykres trudno oprzeć się wrażeniu, że ostatnia sesja nie przyniosła nam znaczących rozstrzygnięć. Szczerze mówiąc nie wiem jak często używałem ostatnio tego stwierdzenia, jednak zdaję sobie sprawę, że mogę brzmieć jak zdarta płyta. Niestety, taka jest rzeczywistość, a wczorajsza sesja była niejako wizytówką marazmu jaki możemy ostatnio obserwować na rynkach. Z rzeczy wartych odnotowania, zwróciłbym uwagę na fakt, że w dalszym ciągu nie udało nam się wybić ponad poziom 2583,00. Doszukując się pozytywów, można stwierdzić, że ewentualna skuteczna próba wyjścia ponad ten opór powinna nam przynieść spore ożywienie. Pytanie jednak kiedy to nastąpi? Zapraszam również do zapoznania się z wcześniejszymi przygotowaniami do sesji, w którym starałem się wycisnąć jak najwięcej z sytuacji która kształtuje się obecnie na wykresach.

Analiza market profile

Przygotowane do sesji: market profile z 14 listopada

Market profile potwierdza wszystko to, o czym zdążyłem już napisać – brak nowych wskazówek dostarczanych nam przez rynek. Zwróciłbym jednak uwagę na kilka szczegółów. Po pierwsze, dość wysoko umieszczone poziomy POC oraz VPOC, co może nam sugerować powolny powrót do trendu wzrostowego. Jak widzimy, poziom VAH po raz kolejny znajduje się w okolicach HOD, co standardowo już każe nam zakładać próby wybicia ponad wczorajsze maksima. Mieliśmy również do czynienia z nieśmiałą próbą kontynuacji ruchu korekcyjnego, jednakże ruch ten napędzany był jedynie w trakcie sesji nocnej. Inwestorzy zza wielkiej wody bardzo szybko skorzystali z tej okazji, dość szybko wyciągając cenę za uszy w okolice oporu na poziomie 2583,00. Zachowaliśmy w ten sposób status quo, potwierdzając to, o czym pisałem we wczorajszym przygotowaniu.

Analiza profilu dla sesji nocnej pozwala nam na określenie kilku kluczowych poziomów przed dzisiejszą sesja. Po pierwsze, struktura HOD, na który składają się aż trzy TPO. Myślę, że wczorajsza sesja była dobrym przykładem na to, że tego typu struktura nie pozostaje długo bez reakcji ze strony rynku. Po drugie, poziom LOD pokrywa się z piątkowym VPOC (2577,00). Dodatkowo, kilka ticków niżej znajduje się również poziom POC sesji zamykającej miniony tydzień (2566,25). Jak więc widzimy, obszar ten ma spory potencjał do tego, aby pełnić dzisiaj rolę silnego wsparcia. Z tego też powodu, warto będzie uważnie obserwować reakcję ceny w przypadku ewentualnego zejścia w te rejony.

Plan na dziś

  • do dzisiejszej sesji podchodzę bez określonego nastawienia;
  • obserwacja reakcji ceny w okolicach 2582,00/2583,00 – możemy mieć tutaj do czynienia zarówno z wybiciem i kontynuacją w kierunku 2590,25, jak również z odbiciem skutkującym kolejnymi próbami sprowadzenia ceny w zdecydowanie niższe rejony. Biorąc pod uwagę wczorajszy przebieg sesji, ewentualne wybicie ponad ten obszar,
    może przynieść nam znaczący wzrost obrotów oraz zmienności.
  • standardowo już: w przypadku niskich obrotów i zmienności rozgrywanie kluczowych poziomów intraday;
  • w dalszym ciągu możemy zaobserwować, że ruchy spadkowe generują większe zainteresowanie ze strony krótkoterminowych spekulantów, co znajduje swoje odzwierciedlenie w zwiększonych obrotach i podwyższonej zmienności. Warto jest zatem obserwować te dwa czynniki i próbować podpinać się pod impulsy kreowane w ich oparciu.

Kilka poziomów, na które warto zwrócić uwagę:
YL/YH – 2570,25/ 2585,50
Close – 2581,00
Istotne poziomy: 2576,25/2577,00; 2582,00/2583,00; 2590,25;
S1 (wsparcie) – 2541,50
R1 (opór) – 2595,50

Wszystkie dotychczasowe posty z tego cyklu znaleźć można na odrębnej stronie – Przed sesją.

Leave a Reply